Postanowiłam krok po kroku opisać, jak wygląda aplikacja do agencji. Mam nadzieję, że komuś się przyda :)
1. Zdobywamy doświadczenie w opiece nad dziećmi - u sąsiadki, koleżanki, cioci, kuzynki, brata, w przedszkolu, żłobku albo na kolonii. Obojętnie gdzie. Ważne, żeby było min. 200 godzin.
2. Udajemy się na super spotkanie z super miłymi dziewczynami z Cultural Care. Trwa ono około 1,5 godziny. Po spotkaniu osoby, które są pewne wyjazdu z CC zostają na Interview. Pytania są różne. W zależności od waszego angielskiego poziom pytań się zwiększa.
3. Dostajecie link do aplikacji online, gdzie odpowiadacie na pytania o sobie, piszecie list do rodziny, wklejacie zdjęcia. Podajecie informacje o zdrowiu i preferencjach do jakiej rodziny chciałybyście pojechać. Tutaj też załatwiacie referencje od rodziców dzieci, którymi się opiekowałyście i przynajmniej jedną referencje charakteru, którą może wystawić nauczyciel, pracodawca, etc.
4. Konsultantka sprawdza waszą aplikację. Daje wam znać co trzeba zmienić. Aby tego kroku uniknąć, piszcie w każdym pytaniu wyczerpujące odpowiedzi, ok. 2-3 zdania.
5. Wasza aplikacja trafia do Warszawy. Tam jest ponownie sprawdzana. Znowu trzeba coś poprawić.
6. Aplikacja wysyłana jest do Bostonu. Czekacie na otwarcie ROOMu. Ja czekałam dokładnie 6 godzin. Ale na to nie ma reguły. Chociaż w CC raczej wszystko trwa krótko.
7. Macie room. Czekacie na pierwszy match. W międzyczasie robicie kursy online o wychowywaniu dzieci w USA, chorobach, jedzeniu i życiu tam.
8. Pierwszy match, rozmowa z rodziną na Skype. Czekanie na Perfect match. Później załatwianie wizy i.....
9. ... i wsiadacie do samolotu, który kieruje się w stronę New York City ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz